W niedzielę tj. 2 kwietnia Czarne rozegrały swój pierwszy mecz ligowy w tym sezonie z drużyną KS Oława.
Mecz był zacięty, a obie drużyny starały się przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę...
Od pierwszej minuty obie drużyny chciały pokazać swoją dominację na boisku. Gra toczyła się szybko, a przeprowadzane ataki zarówno przez nas jak i przez przeciwniczki, były efektywnie przerywane. W '11 minucie sędzia odgwizdał rzut wolny dla Czarnych po faulu na Dominice Kamińskiej. Egzekwowała go Katarzyna Kamińska - jednak bezskutecznie. Po 2 minutach bliska zdobycia pierwszej bramki była Natalia Szura jednak dwukrotnie zabrakło jej celności. Chwilę później mocny strzał na bramkę oddała Ewelina Wójcik, niestety piłka trafiła wprost w ręce oławskiej bramkarki.
W '27 minucie zawodniczka z Oławy pomagała sobie ręką przyjmując piłkę, co wychwycił sędzia główny. Kolejny rzut wolny dla Czarnych. Katarzyna Kamińska minimalnie uderza nad poprzeczką. Zawodniczki z Oławy starają się wyprowadzić piłkę od własnej bramki, jednak brakuje im skuteczności, w efekcie czego wybijają piłkę na rzut rożny. Do wykonania stałego fragmentu gry podchodzi K. Kamińska. Po dośrodkowaniu piłki w pole karne, przeciwniczki starały się ją wybić jak najdalej od własnego pola karnego, jednak Czarne nie dały za wygraną. Najpierw piłki nie dosięgnęła głową Alicja Gadecka, a potem próba strzału na bramkę w wykonaniu Justyny Sługockiej została udaremniona przez Joannę Duszeńko - Michniewicz. Czujnie zachowała sie Kinga Łuczkiewicz, która przejęła odbitą od niej piłkę i mocnym uderzeniem umieściła futbolówkę w bramce. Czarne wychodzą na prowadzenie 1:0! Wynik do przerwy nie uległ zmianie.
Po wznowieniu gry od środka, oławianki szybko przystąpiły do ataku, chcąc odrobić straconą w poprzedniej połowie bramkę. W '46 minucie przeprowadziły składną akcję przedzierając się przez obronę Czarnych. Niestety, ich strzał został zablokowany przez dobrze ustawioną bramkarkę Czarnych - Paulę Koleśnik.
Chwilę później Czarne wyprowadzają kontratak na bramkę gospodyń, jednak będąca przy piłce Natalia Szura zostaje faulowana, w efekcie czego mamy kolejny rzut wolny. Kamyczek ponownie uderza piłkę minimalnie obok bramki przeciwniczek. W '57 minucie następują zmiany w drużynie: za Emilię Kryjak wchodzi Katarzyna Sabat, a za Justynę Sługocką - Kinga Kutowińska. W '70 minucie bliską podwyższenia wyniku na 2:0 była Alicja Gadecka, która mocnym strzałem uderzyła w światło bramki sprzed pola karnego. Niestety, bramkarka gospodyń wybiła tę piłkę na aut, przez co Czarne musiały od nowa budować grę w ofensywie. Do końca meczu obie drużyny walczyły o każdą piłkę, starając się zaskoczyć drużynę przeciwną kolejnymi atakami na bramkę. Mimo tak zaciętej gry, wynik z pierwszej połowy nie uległ zmianie, dzięki czemu Czarne wygrały na wyjeździe 1:0!
Dziękujemy licznym kibicom za doping! :)